- Niemal wszyscy uczniowie, biorący udział w rekrutacji do szkół ponadpodstawowych na Dolnym Śląsku, zakwalifikowali się do wybranych placówek. Wciąż jest jeszcze sporo wolnych miejsc - zaznacza kurator Roman Kowalczyk.
Na Dolnym Śląsku do żadnej szkoły nie zakwalifikowały się 3664 osoby, ale wolnych miejsc jest jeszcze 8325, czyli dwa razy więcej niż potrzeba - wylicza kurator. Ogółem na Dolnym Śląsku w rekrutacji brało udział nieco ponad 49 700 uczniów.
W szkołach powiatu trzebnickiego zabrakło miejsc dla ponad 300 uczniów. Najwięcej w Powiatowym Zespole Szkół nr 1, gdzie chętnych było 176 więcej niż przygotowanych miejsc.
- Rekrutacja przerosła nasze oczekiwania - mówi dyrektor Kamila Możdżeń-Berbeć. - Do naszej szkoły podania złożyło 409 osób. 233 osoby zostały zakwalifikowane. Po szkole podstawowej 129, po gimnazjum 104 osoby - wylicza.
W Obornikach Śląskich zabrakło 80 miejsc, w Żmigrodzie 40 miejsc. Najwięcej uczniów zostało bez "przydziału" we Wrocławiu - ponad 1600. Jak przekonuje magistrat miejsc jest przynajmniej o 300 więcej, więc każdy absolwent dostanie się do szkoły średniej.
Rekrutacja uzupełniająca
Uczniowie, którzy zostali przyjęci do liceów i techników, muszą złożyć w szkole oryginał świadectwa do 24 lipca. Następnego dnia szkoły ogłoszą liczbę wolnych miejsc w drugim naborze i pozostali uczniowie będą mogli wziąć udział w rekrutacji uzupełniającej, wskazując trzy szkoły spośród dostępnych.
Zarejestrować należy się do 30 lipca. Wyniki szkoły ogłoszą 19 sierpnia, a do 27 sierpnia przyjęci będą musieli dostarczyć dokumenty do szkoły. To oznacza, że 3500 dolnośląskich uczniów będzie z niepokojem czekać na wyniki niemal przez całe wakacje.