- Wczesnym rankiem, 19 grudnia, we Wrocławiu doszło do tragicznego pożaru w Hotelu Plaza.
- W wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć, a 78 osób ewakuowało się z budynku.
- Strażacy opanowali ogień, ale co było przyczyną tego tragicznego zdarzenia?
Wrocław. Pożar Hotelu Plaza. Jedna osoba nie żyje, 78 ewakuowanych
Jedna osoba zginęła w pożarze Hotelu Plaza we Wrocławiu - to mężczyzna znaleziony w jednym z pomieszczeń na 4. piętrze budynku. Strażacy otrzymali informację o pojawieniu się płomieni w piątek, 19 grudnia, o godz. 4.25 z systemu sygnalizacji pożarowej zainstalowanego na terenie obiektu. Gdy dojechali na miejsce, 78 osób zdołało już na własną rękę ewakuować się na zewnątrz.
- W pomieszczeniu objętym ogniem - pożar był już w pełni rozwinięty - znaleźliśmy mężczyznę, który został wyniesiony i przekazany załodze karetki pogotowia, ale lekarz stwierdził jego zgon - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" kpt. Damian Górka, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
W punkcie kulminacyjnym z płomieniami walczyło 8 zastępów straży pożarnej, tj. kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Pożar został ugaszony, a na miejscu trwają jeszcze ostatnie działania, tj. oddymianie, przewietrzanie, sprawdzanie itp.
- W czasie naszych czynności jedna z ewakuowanych osób zgłosiła dolegliwości dróg oddechowych, więc również została przekazana pod opiekę służb medycznych - dodaje rzecznik Górka.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane.