- W Jeleniej Górze odbędzie się pogrzeb 11-letniej Danusi, co wiąże się ze zmianami w organizacji ruchu wokół cmentarza komunalnego.
- Wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy na ul. Skowronków, udostępniony dodatkowy parking i większe autobusy MZK.
- Policja i straż miejska będą czuwać nad bezpieczeństwem, a dzień pogrzebu będzie dniem żałoby w mieście.
- Sprawa zabójstwa budzi wiele pytań, zwłaszcza dotyczących 12-letniej sprawczyni, która nie poniesie odpowiedzialności karnej. Dowiedz się więcej o tej tragicznej historii i jej konsekwencjach.
Jelenia Góra. Pogrzeb 11-latki. Miasto zmienia organizację ruchu wokół cmentarza
Kilka zmian w organizacji ruchu wokół cmentarza komunalnego w Jeleniej Górze zostanie wprowadzonych na czas pogrzebu 11-letniej Danusi. O wszystkim poinformował w czwartek, 18 grudnia, prezydent miasta Jerzy Łużniak, dodając - by nie było wątpliwości - że cmentarz komunalny to dawny "stary cmentarz".
Uroczystości pogrzebowe dziewczynki zaplanowano na sobotę, 20 grudnia, w związku z czym:
- Na ul. Skowronków wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy – od ul. Sudeckiej w kierunku ul. Wesołej / ul. A. Mickiewicza, analogicznie jak w dniu 1 listopada.
- Dla uczestników uroczystości udostępniony zostanie dodatkowy darmowy parking na terenie Zieleni Miejskiej MPGK przy ul. A. Mickiewicza.
- MZK przed i po uroczystościach zapewni na linii nr 12 większe autobusy, kursujące zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy.
Jak dodaje prezydent Jeleniej Góry, na parkingach i głównych ciągach komunikacyjnych w rejonie cmentarza obecni pojawią się policjanci i strażnicy miejscy, czuwający nad bezpieczeństwem i porządkiem publicznym.
- Dziękujemy za wyrozumiałość, współpracę oraz okazany szacunek w tym trudnym dla naszej społeczności czasie - pisze Łużniak.
Dzień pogrzebu dziewczynki będzie też dniem żałoby w mieście.
Tymczasem wśród mieszkańców nie ustaje dyskusja dotycząca przyczyn zbrodni. Za zabiciem 11-latki stoi 12-letnia uczennica tej samej szkoły, która nie była jednak koleżanką ofiary. Z uwagi na wiek sprawczyni nie poniesie ona karnej odpowiedzialności, która w Polsce grozi osobom co najmniej 13-letnim. Jej sprawą zajmuje się sąd rodzinny, który po wysłuchaniu 12-latki zdecydował o zastosowaniu wobec niej środka tymczasowego. Dla dobra sprawy sąd nie ujawnia więcej informacji.