Były piłkarz Śląska Wrocław przyłapany na jeździe 180 km/h
Policja w Miliczu zajęła się sprawą kierowcy, który jechał 180 km/h drogą krajową nr 15. O wszystkim poinformował profil "Bandyci Drogowi" (wideo na dole artykułu), choć Kacper Głowieńkowski, były piłkarz Śląska Wrocław i klubów piłkarskich niższych lig, zawdzięcza swoją "popularność" koledze, który wrzucił na Instagrama nagranie dokumentujące szaleńczą jazdę. Mimo powszechnej krytyki, z jaką spotkał się prowadzący mercedesa, on sam postanowił doprowadzić do jeszcze większego wzburzenia, zabierając głos na profilu facebookowym "Echo Trybun".
- Dzień dobry to ja boli dupka że kogoś stać a ktoś żyje z tygodnia na tydzień pozdrawiam - napisał Głowieńkowski, choć usunął później swój komentarz.
Policjanci zajęli się zachowaniem kierowcy mercedesa
W niedzielę, 20 lipca, Policja Dolnośląska poinformowała, że "w związku z materiałem filmowym, który został opublikowany w social mediach, dolnośląscy policjanci analizują zaistniałe na drodze w pow. milickim zdarzenia i wykonują czynności zmierzające do ustalenia kierowcy pojazdu. Na filmie widać, że kierowca swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem doprowadza do skrajnie niebezpiecznych sytuacji, które mogły zakończyć się tragicznie".
Jak przekazała "Super Expressowi" Komenda Powiatowa Policji w Miliczu, w najbliższych dniach zostaną wykonane czynności z kierowcą mercedesa, który może się spodziewać konsekwencji za swoje zachowanie. W tej sprawie jest nadal zbierany materiał dowodowy.
Internauci nie zostawiają na mężczyźnie suchej nitki, a krytyka wielu z nich spada również na innych piłkarzy.
- A później narzekania, że ludzie kierują się stereotypami głupich piłkarzy xD - napisał jeden z komentujących.
