Wypadek podczas Rajdu Nyskiego. Lekarze amputowali dłonie Maciejowi Krzysikowi
Prezydent Nysy Kordian Kolbiarz przekazał nowe informacje o stanie zdrowia Macieja Krzysika, wicestarosty nyskiego. 12 października br. 41-letni mężczyzna został poważnie ranny podczas wypadku na trasie Rajdu Nyskiego. Krzysik był pilotem kierowcy Artura Sękowskiego. Około godziny 11.30, pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Sucha Kamienica, ich BMW wypadło z trasy i uderzyło w drzewo, po czym w pojeździe wybuchł pożar. 40-latek zginął na miejscu, natomiast Krzysik trafił do szpitala w stanie ciężkim śmigłowcem LPR.
Dwa miesiące po tragedii wicestarosta nyski w końcu zabrał głos na temat tego, co się stało.
- Mój stan zdrowia nie pozwala mi jeszcze samemu przed Wami wystąpić. Powoli wracam do zdrowia, jednak ze względu na rozległe oparzenia muszę jeszcze pozostać w szpitalu. Czeka mnie długotrwałe leczenie i rehabilitacja. Niestety konsekwencje po wypadku są dla mnie bardzo ciężkie. Lekarze ratując moje życie amputowali mi obie dłonie oraz konieczne były liczne przeszczepy skóry. Chciałbym z całego serca podziękować kibicom, którzy jako pierwsi nieśli pomoc, odciągając mnie od palącego się samochodu. Załogom rajdowym, wszystkim służbom, ratownikom, a w szczególności zespołowi lotniczego pogotowia ratunkowego z doktorem Jarosławem Kostyłą. Było Was tak wielu, że trudno mi wymienić każdego z osobna. Wszystkim Wam bardzo serdecznie dziękuję. Za modlitwy, intencje mszalne, za słowa wsparcia skierowane do mnie poprzez media oraz rodzinie, która jest przy mnie i mocno mnie wspiera w tych trudnych chwilach. Jeszcze raz dziękuję, że dzięki sile jaką mi dajecie uda mi się powrócić do zdrowia - czytamy na profilu facebookowym prezydenta Nysy.
Śledztwo ws. wypadku podczas Rajdu Nyskiego wszczęła prokuratura.