Makabryczne zdarzenie miało miejsce kilkaset metrów od stacji kolejowej w miejscowości Bukowice. - Maszynista pociągu pośpiesznego relacji Warszawa – Węgliniec wyjeżdżając z Bukowic w stronę Oleśnicy zauważył znajdującą się tuż przy torach jakąś bliżej niezidentyfikowaną plamę. Niezwłocznie zaczął hamować, pociąg zatrzymał się po przejechaniu kilkudziesięciu metrów. Niestety okazało się, że przy torach leży mężczyzna, który nie daje oznak życia - relacjonuje policja makabryczne zdarzenie, do jakiego doszło w piątek (4 lutego) wieczorem. Przybyły na miejsce koroner stwierdził zgon. Ustalono tożsamość zmarłego. Był to 38-letni mieszkaniec Kluczborka.
Zobacz również: Wypadek w Mikołowie. BMW wjechało w Opla! Samochód uderzył w matkę z dziećmi [ZDJĘCIA]
Zwłoki zabezpieczono na potrzeby sekcji. Nikt inny nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Pociąg nie został uszkodzony. Maszynista był trzeźwy. - W czasie oględzin miejsca wypadku ruch pociągów na linii kolejowej Milicz - Oleśnica był przez kilka godzin wstrzymany. Wszyscy pasażerowie pociągu pośpiesznego, który brał udział w wypadku, a było to ponad sto osób, zostali zabrani w dalszą drogę zastępczymi autobusami podstawionymi przez przewoźnika. Trwa postępowanie w tej sprawie - dodaje policja.
Czytaj również: Drogowy horror koło Lublina. W koszmarnym wypadku zginęli dwaj mężczyźni