Puszka została znaleziona nieopodal nieczynnego już wysypiska śmieci w rejonie ul. Koziej. Wielkością przypomina normalną puszkę po napoju o pojemności 0,33 litra. Cechy szczególne? Wspomniane już ostrzeżenie o promieniotwórczości i... napisy cyrylicą.
Na miejsce od razu zostały wezwane służby. Jak informuje Andrzej Góralski z miejskiej komendy Straży Pożarnej, według pomiarów promieniowanie jest nikłe i nie stwarza żadnego zagrożenia. Na obszarze nie zarządzono też ewakuacji.
Mimo to teren został ogrodzony taśmą i nie są na niego wpuszczani żadni przechodnie.