Remontem ulic Hubskiej i Pułaskiego zajmuje się firma Balzola. Ludzi na placu budowy nie ma ostatnio jednak wielu, na co wskazują wrocławscy urzędnicy.
Przedstawiciele spółki tłumaczą, że na terenie inwestycji napotkali ogromną ilość kolizji podziemnymi sieciami, które powinny być przez miasto usunięte. Stąd konieczne ich zdaniem wydłużenie czasu prac: skrzyżowania ul. Pułaskiego, Hubskiej i Dyrekcyjnej do przełomu lutego i marca, a torowiska na Hubskiej do kwietnia.
- Wykonawca jest przez nas oceniany bardzo źle. Nie uznajemy takiego terminu jak kwiecień - zapowiada Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
Polecany artykuł:
Dziś (29 listopada) były prowadzone negocjacje pomiędzy przedstawicielami spółki Wrocławskie Inwestycje i firmy Balzola.
>>> Remont na Ślężnej wydłużony. Dwie linie tramwajowe wrócą na swoje trasy o tydzień później
W ocenie urzędników technicznie jest możliwe by dotrzymać grudniowego terminu. Jest to jednak mało prawdopodobne, bo byłoby to bardzo drogie. Najprawdopodobniej decyzję w sprawie terminu zakończenia prac poznamy jutro.
Remont Hubskiej trwa już mniej więcej rok. Termin zakończenia robót był już przesuwany. Wcześniej urzędnicy jako powody wskazywali między innymi trudności wykonawcy ze znalezieniem pracowników i organizacją pracy.