TV
Pogoda
Wideo
Już teraz za węzłem Wrocław Wschód pojawiły się zwężenia – ruch jest ograniczony do jednego pasa w każdą stronę. Czy uda się w takim razie zmniejszyć opłaty za przejazd w czasie remontu? Sprawę badał reporter Radia ESKA, Marcin Janiszewski.
Kierowcy są wściekli. Remont na A4 oznacza dla nich korki
Chociaż remont na A4 służyć ma poprawie komfortu i bezpieczeństwa jazdy, kierowcy ciężko znoszą jego okres. Już teraz zaczęły tworzyć się korki, w których niekoniecznie chcieliby oni stać.
- Ostatnio jechałam do Brzegu. To jest dramat – żali się jedna z kobiet. - Jedziemy z Katowic. Korki nawet kilometrowe się tworzą – dodaje inny kierowca.
Kierowcy uważają, że wraz z zamknięciem części jezdni, obniżeniu powinny ulec opłaty za korzystanie z niej. - Nie dostajemy tej usługi, za którą normalnie płacimy, więc nie powinna być pobierana pełna opłata – tłumaczą spokojnie.
Posłuchaj, co kierowcy mówili Marcinowi Janiszewskiemu:
Kierowcy apelują o zniesienie opłat
W sprawie opłat za stanie w korkach zostało już wysłane zapytanie poselskie do Ministra Infrastruktury.
- Wystąpiłam z propozycją, jaką przedstawili sami kierowcy: albo czasowe zawieszenie tej opłaty, albo jej obniżenie ze względu na fakt, że poruszają się tylko jedną jezdnią. Jak są dwie jezdnie, to płaci się całość. Jak jest jedna jezdnia, to płaćmy połowę – tłumaczy jego autorka, posłanka Aldona Młyńczak.
Wysłuchaj wypowiedzi Aldony Młyńczak:
Zarządca nie zamierza iść na ustępstwa
Minister ma czas na odpowiedź do połowy lipca. Do momentu podjęcia decyzji kierowcy pozostają bezradni. Tym bardziej, że zarządca drogi nie zamierza iść na ustępstwa.
- Kierowca sam może zdecydować, czy chce ponieść opłaty, jadąc remontowanym odcinkiem czy też wybrać inną drogę – kwituje Joanna Borkowska, rzecznik zarządcy drogi.
Wysłuchaj wypowiedzi Joanny Borkowskiej:
Opłat będzie więcej
Remont A4 ma potrwać do końca sierpnia. A tymczasem od 30 czerwca pojawią się opłaty za kolejne drogi dla kierowców autokarów, ciężarówek i samochodów powyżej 3,5 tony, jak np. tych z dużą przyczepą kempingową.
W województwie dolnośląskim zapłacą oni za kilkukilometrowy odcinek S5 w stronę Poznania w okolicach Korzeńska, a poza regionem: za drogę do Warszawy – trasę S8 do Łodzi, czy nad morze – S3 koło Gorzowa.
