Dlaczego przez tyle lat żyliśmy w błędzie wierząc, że "Dzieci i ryby głosu nie mają"? Bo komunikaty, które przekazują sobie ryby nie są słyszalne dla człowieka.
Polecany artykuł:
- To mogą być różne dźwięki. Najczęściej są to różnego rodzaju stukoty albo brzęrzenie. Dźwięki wynikające z uderzeń struktur kostnych lub napinania pęcherza są słyszalne. Bardziej istotne jest w jakich interwałach występują i w jakiej kolejności - tłumaczy Krzysztof Wojtas z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Wrażliwy jak ryba
Okazuje się też, że ryby mają też uczucia oraz... poczucie czasu.
- Doświadczają bólu, stresu, strachu, być może bardziej złożonych emocji. Doświadczanie przyjemności: jesteśmy w stanie określić czy w danych warunkach jakieś osobniki są bliżej bieguna pozytywnego czy negatywnego. Czy jest im po prostu dobrze czy źle - wyjaśnia Krzysztof Wojtas.
Według doktoranta ryby mogą mieć również umiejętności strategiczne.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: