Chwile grozy we Wrocławiu

Samochód wpadł do Odry. Młodzi ludzie w ostatniej chwili uciekali po dachu

2024-08-14 11:31

Niebezpieczne zdarzenie we Wrocławiu. Minionej nocy do Odry wpadł samochód, w którym znajdowało się dwoje młodych ludzi. Uciekli oni w ostatniej chwili po dachu pojazdu.

Wrocław. Samochód wpadł do Odry z nabrzeża Janówek

Do groźnego zdarzenia doszło w środę, 14 sierpnia, w nocy. O godz. 1:34 Dolnośląskie WOPR dostało zgłoszenie, że samochód osobowy wpadł do Odry z nabrzeża Janówek. Sytuacja była bardzo niebezpieczna, bowiem auto zatonęło kilka metrów od brzegu.

Na szczęście nie doszło do najgorszego. - Dwie osoby w samochodzie, które opuściły pojazd o własnych siłach i przedostały się na dach samochodu. Po przybyciu na miejsce, osoby same wydostały się na brzeg, a pojazd zatonął 5 metrów od brzegu – informują ratownicy z Dolnośląskiego WOPR.

Na miejscu, oprócz WOPRowców, interweniowali strażacy i policjanci.

- Kierująca autem 18-latka straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do Odry. Razem z nią podróżował 19-letni mężczyzna – powiedział portalowi tuwroclaw.com starszy sierżant Mateusz Ziętek, z biura prasowego policji we Wrocławiu, dodając, że z ustaleń mundurowych wynika, że siedząca za kierownicą nastolatka nie miała prawa jazdy.

Policja wyjaśnia teraz wszystkie okoliczności zdarzenia.

QUIZ o Wojsku Polskim. Jak dobrze znasz naszą armię? Wynik 13/15 tylko dla ekspertów

Pytanie 1 z 15
Kiedy obchodzimy święto Wojska Polskiego?
Jeździł jak wariat na DK 80. Nagrali go inny kierowcy, a wideo wysłali policji