Bardzo silny wiatr pojawił się w Polsce już w niedzielę wieczorem, szczególnie mocno zaatakował w poniedziałek, 17 stycznia, rano. Dla Dolnego Śląska początkowo wydano ostrzeżenia meteorologiczne I stopnia, które przed południem zmieniono na II stopień.
Ostrzeżenie przed silnym wiatrem II stopnia
Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 35 km/h do 45 km/h, w porywach do 115 km/h, z zachodu i północnego-zachodu. Najsilniejsze porywy towarzyszyć będą przemieszczającemu się od północy aktywnemu frontowi atmosferycznemu, na którym występować będą lokalne burze.
Ostrzeżenie meteorologiczne na Dolnym Śląsku obowiązuje do godz. 17. Tymczasem tuż po godz. 12. nad Wrocławiem niebo pociemniało, wiatr się wzmógł, a towarzyszyły mu opady deszczu i śniegu, a lokalnie również gradu. Właśnie wtedy przez stolicę Dolnego Śląska przechodziła linia szkwału, która wcześniej siała spustoszenie w wielu miasta w Polsce (GALERIA ZDJĘĆ PONIŻEJ).
Silny wiatr powalił na Dolnym Śląsku wiele drzew. Zablokowanych było wiele dróg, w tym drogi krajowej 35 czy 91. Wiele ulic we Wrocławiu, a także miejscowości w regionie zostało pozbawionych prądu.