Spalił kukłę Żyda, zostaje za kratami!

Mężczyzna złożył zażalenie na listopadową decyzję wrocławskiego sądu, który pozbawił go możliwości odbywania kary w formie dozoru elektronicznego. Na piątkowej rozprawie, wrocławski Sąd Apelacyjny podtrzymał w mocy decyzję sądu pierwszej instancji.

Powodem, dla którego sąd cofnął to pozwolenie była aktywność Piotra Rybaka w internecie. Przypomnijmy, że mężczyzna udzielił telefonicznego wywiadu dla jednego z portali. W jego trakcie głosił hasła, takie jak: "Polska dla Polaków, a nie dla innych nacji, które okupują naszą kochaną Polskę. Będziemy robić wszystko, żeby odbić Polskę z rąk okupantów, którzy najechali naszą ojczyznę po 1989 r". Piotr Rybak obrażał też śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego za wpisywanie się w "narrację żydowską", czy żonę obecnego prezydenta Agatę Dudę, którą określił mianem "Żydówy".

Mężczyzna znieważał i szykanował Żydów

W trakcie piątkowej rozprawy sędzia Piotr Kaczmarek podkreślał, że zachowania aresztowanego mężczyzny naruszały porządek prawny. - Trafna jest ocena sądu pierwszej instancji, że treści te zawierają wypowiedzi co najmniej znieważające i szykanujące ludzi narodowości żydowskiej - podkreślał sędzia.

Decyzja Sądu Apelacyjnego jest prawomocna. Piotr Rybak pozostanie w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich.

CZYTAJ TAKŻE: Nastolatka przeszła operację kręgosłupa na Dolnym Śląsku. Skutek? Nie może chodzić