Polecany artykuł:
"Siedzimy w samolocie Ryanair do Palma de Mallorca. Nie możemy wylecieć na Majorkę z powodu strajku kontrolerów we Francji. Musimy czekać 2h. Ludzie są poirytowani. Nie można wyjść z samolotu. Mieliśmy wylecieć o 9:40" - napisał do nas pan Krzysztof, jeden z naszych czytelników.
Przedstawiciele wrocławskiego portu lotniczego potwierdzają, że powodem jest strajk kontrolerów ruchu powietrznego we Francji. Z powodu zmian wywołanych tą sytuacją nie ma akurat wolnych tak zwanych slotów na niebie. Zapewniają oni jednak też, że wkrótce samolot ma wylecieć, a pasażerowie są na bieżąco informowani o sytuacji.
Z powodu strajku już wczoraj został odwołany dzisiejszy (22 maja) lot Ryanair z Wrocławia do Madrytu o godzinie 16.35 i kurs powrotny z Madrytu do Wrocławia o godzinie 23.20. Przewoźnik miał skontaktować się z podróżnymi, by poinformować o sytuacji i zaproponować rekompensatę.
Czytaj także: Dwóch mieszkańców Dolnego Śląska zatrzymanych za znęcanie się nad swoimi partnerkami. Jeden pobił żonę w jej pracy! [AUDIO]