Na ulice Wrocławia powrócił Streetbus - autobus wrocławskiego MPK, w którym na pomoc mogą liczyć osoby bezdomne lub w trudnej sytuacji życiowej. W poprzednim sezonie Streetbus kursował przez 1.680 godzin, przejeżdżając w tym czasie 16.750 km i wydając 66.163 porcji zupy – łącznie pomoc uzyskało w nim 41.984 osób.
- Wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby ten autobus nie był już nikomu potrzebny. Nasze dotychczasowe doświadczenie pokazało jednak, że jest inaczej - mówi prezes MPK Wrocław, Krzysztof Balawejder. - Cieszy się on wielkim zainteresowaniem i okazał się bardzo skutecznym sposobem dotarcia do osób w trudnej sytuacji życiowej. Dlatego po raz kolejny wyjechał na wrocławskie ulice.
W poprzednim sezonie-– w związku z epidemią koronawirusa - jako Streetbus kursował przez pewien czas dostawczy samochód MPK, z którego wolontariusze wydawali pakiety żywnościowe. W tym sezonie powrócił przegubowy autobus volvo, pełniący funkcję mobilnej stołówki, w której na kolejnych przystankach potrzebujące osoby mogą posilić się ciepłą zupą.
- Streetbus to inicjatywa, dzięki której możemy okazać solidarność z osobami wykluczonymi - wyjaśnia Andrzej Ptak z fundacji Homo Sacer, która jest partnerem społecznym projektu. - Prócz pożywnego posiłku mogą one liczyć na profesjonalną pomoc. Personel Streetbusa jest w stałym kontakcie z załogą ulicznego ambulatorium, które towarzyszy Streetbusowi i będzie interweniowało w pilnych przypadkach.
i
Streetbus będzie kursował przez 7 dni w tygodniu, aż do 30 kwietnia. Swoją trasę rozpoczynał będzie codziennie o godz. 20 z ul. Sieradzkiej. Po drodze odwiedzi przystanki „Bzowa” w pobliżu Centrum Historii Zajezdnia i „Katedra” przy ul. Wyszyńskiego. Dodatkowo „na życzenie” zatrzymuje się na al. Hallera, pod FAT, na pl. Orląt Lwowskich, pod Galerią Dominikańską i przy ul. Pułaskiego (przystanek „Kościuszki”).
Polecany artykuł:
