Przed dwoma dniami policjanci ze Strzegomia interweniowali na jednym z gospodarstw. 33-latek został zatrzymany za zabicie 19 kacząt. Mężczyzna wyjmował je z klatki, rzucał nimi o ziemię, a później rozdeptywał. Zwierzęta należały do jego ojca.
>>> Trzymali psa w tragicznych warunkach, a później powiesili go na sznurze! [ZDJĘCIA]
Polecany artykuł:
Po zatrzymaniu, 33-latek trafił na przesłuchanie do prokuratury. Mężczyźnie za zabicie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
To już kolejne okrutne zachowanie wobec zwierząt, o którym piszemy w tym tygodniu. Na początku czerwca całą Polską wstrząsnęła historia 22-latka z Sycowa, który celowo rozjechał psa. Z kolei w Lubinie 45-latka namówiła swoje brata do powieszenia psa na sznurze, bo nie chciała się nim już dłużej opiekować. We wszystkich przypadkach prokuratura postawiła oprawcom zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.