Rafał B. zatrzymany na 3 miesiące — Autor: KPP Oleśnica Rafałowi B. grozi 5 lat pozbawienia wolności

3-miesięczny areszt dla zwyrodnialca, który celowo rozjechał psa!

2019-06-05 11:18

Sąd podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu wobec Rafała B. z Sycowa. Mężczyzna w weekend celowo rozjechał psa. Całe zdarzenie uwiecznił telefonem, a nagranie udostępnił w sieci.

Najnowsze z działu

Potężne korki

Karambol na autostradzie A4. Zderzyło się siedem samochodów. Są zabici i ranni

Poruszająca relacja

Tak wygląda Lądek-Zdrój kilkadziesiąt dni po powodzi. Te obrazki łamią serce. "Mamy tylko siebie"

Absurd w cieniu tragedii

Mężczyzna zginął pod kołami pociągu. Jego syn dostał z PKP Intercity… wezwanie do zapłaty

Market spłonął niemal doszczętnie

Potężny pożar Biedronki. Zawalił się dach! Ponad 20 zastępów straży walczyło z żywiołem

Akcja saperów

Potężny niewybuch w szkole we Wrocławiu. Ewakuowano około 1500 osób

W poniedziałek zarzuty, we wtorek areszt. Sąd Rejonowy w Oleśnicy zdecydował, że Rafał B. najbliższe 3 miesiące spędzi w zamknięciu. W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem za co grozi mu do 5 lat więzienia. Do zatrzymania Rafała B. doszło po tym, jak opublikował w sieci drastyczne nagranie. 22-latek celowo rozjeżdża na nim psa leżącego na jezdni. Sprawę zgłosili na policję mieszkańcy Sycowa, którzy widzieli nagranie w sieci.

>>> Milicz: 75-latka brutalnie pogryziona przez psa! Właściciel czworonoga był pijany

Polecany artykuł:

Celowo przejechał psa i wszystko nagrał! Filmem pochwalił się w sieci

Funkcjonariusze szybko ustalili personalia młodego mężczyzny i próbowali namierzyć miejsce jego przebywania. Do tych działań włączyli się również internauci, którzy oburzeni zachowaniem młodego mężczyzny, wskazywali miejsca, gdzie może on przebywać. Do zatrzymania podejrzewanego o zabicie psa mężczyzny doszło tego samego dnia wieczorem, w miejscu jego zamieszkania.

W poniedziałek głos w sprawie zabrała firma Meble BODZIO, w której zatrudniony był Rafał B. W wydanym oświadczeniu firma poinformowała, że w związku z zaistniałymi okolicznościami 22-latek został dyscyplinarnie zwolniony.