Z relacji strażaków wynika, że pożar wybuchł po 4. nad ranem na parterze trzypiętrowej kamienicy przy ulicy Oleśnickiej. Wprawdzie ogień szybko ugaszono, ale i tak jednego z mieszkańców nie udało się uratować.
Drugiego z lokatorów - rannego - przewieziono do szpitala. Strażacy tak szybko opanowali pożar, że nie trzeba było ewakuować mieszkańców wyższych kondygnacji. Póki co nie wiadomo, jak doszło do wybuchu ognia. Walczyło z nim sześć zastępów straży pożarnej.