Tragiczny wypadek pod Wrocławiem. Kierowca był pijany, pasażer zginął na miejscu! [ZDJĘCIA]

2020-05-04 10:43

Nie żyje pasażer samochodu, który rozbił się w niedzielę na drodze pomiędzy Kębłowicami a Krzeptowem pod Wrocławiem. Kierowca samochodu - 37-letni obywatel Ukrainy - wyszedł z wypadku bez poważniejszych obrażeń. Jak się okazało, był kompletnie pijany.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę (3 maja) po godz. 22 na drodze pomiędzy Kębłowicami a Krzeptowem w gminie Kąty Wrocławskie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że renault megane, którym podróżowały dwie osoby, jechało od strony Kębłowic w kierunku Krzeptowa. Na łuku drogi kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem, zjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewo. Samochód odbił się od drzewa i zatrzymał z powrotem na jezdni.

37-letni obywatel Ukrainy, który prowadził samochód, nie odniósł poważniejszych obrażeń i wysiadł z samochodu o własnych siłach. Zakleszczony w pojeździe pozostał jednak pasażer. Aby go wydobyć, strażacy musieli rozciąć karoserię samochodu. Na miejsce wezwano m. in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, obrażenia jakie odniósł pasażer renault okazały się śmiertelne – przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.

Jak się okazało, 37-letni kierowca renault był kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie prawie 3 prom. alkoholu.

Na miejscu wypadku do późnych godzin nocnych pracowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, Wydziału Techniki Kryminalistycznej i Grupy Dochodzeniowo-Śledczej. Obecni byli także prokurator oraz biegły z zakresu badania przyczyn wypadów drogowych.

Pirat drogowy w centrum Wrocławia

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj