Zobacz TO WIDEO:
Jak podaje policja, tylko w samym sierpniu utonęło 30 osób. Prawie połowa tej liczby to utonięcia, które miały miejsce w minioną sobotę, kiedy życie w wodzie straciło 14 osób - najwięcej jednego dnia w tym roku. Do tej pory w 2018 r. woda pochłonęła już 281 ofiar.
Jedną z nich był 15-latek, który w sobotę utonął w zbiorniku przeciwpożarowym w Kowarach pod Jelenią Górą. Nad wodę wybrał się wspólnie z kolegą. W pewnym momencie nastolatek zniknął pod wodą. Świadkami całego zdarzenia byli wypoczywający nad wodą ludzie. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję, a także specjalistyczną jednostkę nurków z Legnicy. Chłopca udało się odnaleźć m.in. dzięki sonarowi wędkarskiemu, bowiem mętna woda i głębokość kilku metrów utrudniała poszukiwania.
15-latka odnaleziono po dwóch godzinach. Jeszcze przez godzinę prowadzona była reanimacja, ale bez skutku. 15-latek zmarł. W miejscu, w którym pływali nastolatkowie obowiązuje zakaz kąpieli. Dokładne przyczyny utonięcia zbada policja oraz prokuratura.