Policjanci z Legnicy zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o udział w gangu zajmującym się kradzieżą luksusowych aut na terenie Polski i Europy. Zatrzymany tym razem mężczyzna, to 25 – letni mieszkaniec Legnicy. Jest on podejrzany o paserstwo kradzionych pojazdów i części.
Sąd aresztował tymczasowo mężczyznę na 3 miesiące. Jak dotąd, legniccy policjanci współpracując w tej sprawie z kolegami z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, zatrzymali łącznie 7 osób. Dwie z nich usłyszały zarzuty włamań do pojazdów i ich kradzieży, a pozostałym przedstawiono zarzuty paserstwa. Trzy osoby odgrywające główne role w złodziejskiej szajce trafiły do aresztu.
Kradli głównie Audi i BMW
Efektem działań prowadzonych w tej sprawie przez dolnośląskich policjantów jest zlikwidowanie kilku dziupli samochodowych i odzyskanie pojazdów w całości oraz wielu podzespołów pochodzących ze skradzionych aut.
Z ustaleń policjantów wynika, że grupa ma na swoim koncie kradzież, co najmniej 60 aut. Jak ustalono specjalizowała się ona w kradzieżach samochodów głównie marek Audi i BMW.
Fałszowali dokumenty, a dowody kradzieży...topili
W dziuplach policjanci odnaleźli i zabezpieczyli także dokumenty niektórych skradzionych samochodów. Prowadząc działania w tej sprawie funkcjonariusze ustalili również miejsca, w których złodzieje pozbywali się tego, co pozostało po rozłożeniu skradzionych samochodów.
W działania zostali zaangażowani płetwonurkowie z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, którzy po przeszukaniu zbiorników wodnych położonych w okolicach Legnicy, odnaleźli również sporą ilość tablic rejestracyjnych, pochodzących ze skradzionych aut. Zatrzymanym grożą teraz kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.