Poniedziałek Wielkanocny, nazywany także Lanym, w tradycji ludowej znany jest jako śmigus-dyngus. Do XV wieku były to dwa odrębne zwyczaje, które praktykowane były jednego dnia. Śmigus polegał na symbolicznym biciu np. witkami wierzby. Potem wybraną osobę oblewało się wodą. A to po to, aby oczyścić ją z brudu, a jej duszę przygotować do zbliżającej się wiosny. Nie pozostawienie na kimś suchej nitki oznaczało, że miał on duże powodzenie.
Śmigus to także zbieranie datków stanowiących wielkanocny "okup".
Dyngus to zwyczaj polegający na wizytach składanych znajomym i rodzinie. Podczas nich kosztowano niecodziennych dań i darowano sobie potrawy "na drogę". Podczas dyngusa przedstawiano także komiczne parodie.
W 21 wieku w ruch idą wiadra i węże ogrodowe
To asortyment tych nieco starszych. Dzieci przede wszystkim mają plastikowe pistolety lub jajka.
A my zapytaliśmy licealistów z Milicza, jak oni świętują Lany Poniedziałek. Posłuchajcie:
Rozsądek to podstawa
Za oblanie kogoś, kto sobie tego nie życzy możemy dostać mandat. I to nawet 500 zł. Jeśli zniszczymy ciuchy lub telefon, sprawa może trafić do sądu, a my za kratki na 5 lat. Dziś w okolicach dolnośląskich parków i kościołów, a także na osiedlach pojawi się więcej patroli.
- Policjanci zwracają uwagę, aby tradycja Lanego Poniedziałku nie przerodziła się w chuligański wybryk czy właśnie zniszczenie mienia - mówi Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Trudno mówić o jakiejkolwiek tradycji, jeśli ktoś, przez uchyloną szybę, wlewa pełne wiadro wody do samochodu lub oblewa panią na przystanku od stóp do głów - dodaje policjant.
Karane będzie także naruszenie nietykalności cielesnej czy doprowadzenie do uszczerbku na zdrowiu.
Powinniśmy uważać również na to, gdzie się wygłupiamy. Zabawy w pobliżu ulicy mogą skończyć się tragicznie. Wystarczy, że uciekająca przed wiadrem z wodą osoba wybiegnie na jezdnię i wpadnie pod samochód. Polewanie aut i samych ulic też nie jest dobrym pomysłem, bo może doprowadzić do wypadku.
Pogoda prawie idealna na obfite lanie
Najpierw zachmurzenie duże, a potem już umiarkowane - tak zdaniem synoptyków w większej części regionu będzie wyglądał tegoroczny Lany Poniedziałek. Na termometrach, w najcieplejszym momencie dnia, zobaczymy nawet 16-17 kresek. Wieczorem i w nocy zachmurzenie duże i niewielki deszcz.