Kierowca pędził ulicami dzielnicy Podzamcze w Wałbrzychu w sobotę rano.
- Uszkodzonych 19 pojazdów: od zarysowań, przez potłuczone lampy, lusterka, po wgniecioną karoserię to efekt jego jazdy. Po otrzymaniu informacji oficer dyżurny wałbrzyskiej komendy natychmiast na miejsce skierował patrol interwencyjny. Funkcjonariusze błyskawicznie zatrzymali sprawcę całego zdarzenia - opowiada Joanna Żygłowicz z wałbrzyskiej policji.
Dozór policyjny i zakaz prowadzenia samochodów. Tyle na razie...
Okazało się, że zatrzymany to 24-letni mieszkaniec powiatu włabrzyskiego. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Funkcjonariusze zamknęli go w celi żeby wytrzeźwiał. Potem został przesłuchany. Policjanci zapewniają, że mężczyzna złożył obszerne zeznania.
- Usłyszał zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu. Został objęty dozorem i zobowiązany do stawiennictwa raz w tygodniu w jednostce policji. Zastosowano wobec niego również powstrzymanie się od prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na pewno nie ominą go zadośćuczynienie pokrzywdzonym za zniszczone samochody i finansowe konsekwencje - tłumaczy Joanna Żygłowicz.
Na ile oszacowano zniszczenia w wyniku jazdy młodego mężczyzny po pijaku - tego jeszcze nie wiadomo. Trwa liczenie strat. Piratowi drogowemu grozi do dwóch lat więzienia.