W hotelu Wieniawa przygotowano 150 miejsc dla chorych, ale też dla personelu medycznego. To lekarze i pielęgniarki ze szpitala im. Gromkowskiego, przy ul. Koszarowej.
W Wieniawie przebywają głównie lekko chorzy pacjenci, którzy czują się dobrze. Są tam również takie osoby, które nie mają żadnych objawów koronawirusa. Ale z uwagi na to, że mogliby zarazić swoje rodziny, nie powinni mieszkać w domu.
Przy przygotowywaniu hotelu brali też udział m.in. wolontariusze z Akademii Wychowania Fizycznego.
Wieniawa to drugie izolatorium na terenie Dolnego Śląska. Pierwsze zostało uruchomione w Obornikach Śląskich. Kolejne: w Bolesławcu.
Hotel Wieniawa to dla wielu miejsce kultowe. Za czasów PRLu hotel był jednym z najekskluzywniejszych miejsc we Wrocławiu. Obywały się tam suto zakrapiane imprezy, miejsce to słynęło również z dam do towarzystwa, które przychodziły tam w poszukiwaniu bogatych klientów. Bywalcy Wieniawę nazywali "Hiltonem", dlatego, że nie każdego było stać, aby wejść do tego hotelu.