- Potępiamy działania Rosji i z całą mocą apelujemy do społeczności międzynarodowej o skuteczną presję na Rosję dla zatrzymania prowadzonej przez nią wojny – głosi przyjęty w czwartek, 24 lutego, apel Rady Miejskiej Wrocławia. Radni wyrazili solidarność z obywatelami Ukrainy.
Podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Wrocławia, przed przyjęciem apelu o pokój, wrocławscy rajcy minutą ciszy uczcili ofiary wojny w Ukrainie. Za przyjęciem apelu opowiedzieli się wszyscy radni biorący udział w głosowaniu.
Polecany artykuł:
W dokumencie podkreślono, że atak Rosji na Ukrainę to wydarzenie bezprecedensowe w historii Europy od czasów II wojny światowej. - Jako mieszkańcy Wrocławia, miasta tak tragicznie doświadczonego przez II wojnę światową, a zarazem domu wielu obywateli Ukrainy, potępiamy działania Rosji i z całą mocą apelujemy do społeczności międzynarodowej o skuteczną presję na Rosję dla zatrzymania prowadzonej przez nią wojny – napisano w apelu.
Podkreślono, że „wojna niczego nie rozwiązuje, a wszystko niszczy”. „Wyrażamy solidarność ze wszystkim obywatelami Ukrainy, którzy żyją dziś w obawie o bezpieczeństwo swojego kraju, swoich rodzin i swoje własne. Wyrazy solidarności kierujemy szczególnie do partnerskiego miasta Lwowa, z którym wiążą nas wieloletnie więzi przyjaźni i dobrej współpracy" - głosi apel wrocławskich radnych.
Zaapelowali "do wszystkich o wzmożenie wszelkich działań dla ochrony ludności cywilnej oraz zatrzymania działań wojennych Rosji i nieustawania w dążeniu do zapewnienia pokoju w Europie". "Jednocześnie wspieramy słuszne aspiracje Ukrainy do włączenia się do międzynarodowych struktur bezpieczeństwa” – głosi apel Rady Miejskiej Wrocławia.
Ukraińska flaga na maszcie przed Ratuszem
Następnie, w samo południe, w geście solidarności wyniesiono na maszt przed ratuszem flagi Ukrainy.
- Wszyscy się tego spodziewaliśmy, ale nikt nie chciał wierzyć, że jednak dojdzie do zbrojnego ataku Rosji na niepodległą i suwerenną Ukrainę. Wczoraj byliśmy pod Konsulatem Generalnym, aby okazać naszą solidarność z narodem ukraińskim. Dzisiaj po nocnych i porannych wydarzeniach jesteśmy na wrocławskim Rynku razem ze wspólnotą wrocławianek i wrocławian, zarówno Polaków jak i Ukraińców - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
- Wrocław na co dzień tworzy ponad 100 tys. Ukraińców, z czego jesteśmy niezwykle dumni. Dzisiaj chcemy im okazać szczególne wsparcie – podkreślił. Dodał, że dzisiaj rano odbył rozmowę z merem Lwowa Andrijem Sadowym oraz przedstawicielami wszystkich miast partnerskich. - Po pierwsze Andrij przekazał nam aktualną informację o tym, jak wygląda sytuacja we Lwowie. Po drugie umówiliśmy się na skoordynowane działania pomocowe. Tego też dotyczyło dzisiejsze poranne kolegium prezydenta, które z powodów oczywistych przerodziło się w sztab kryzysowy – powiedział prezydent miasta.
Zapowiedział, że kolejne spotkanie sztabu, na którym omawiane będą konkretne działania pomocowe w wielu wymiarach zaplanowano na godz. 14.