Barbara J. nigdy nie była wzorową matką. To kobieta, która ma trójkę dzieci: najstarsze zostały jej odebrane przez opiekę społeczną, a najmłodsze chciała zabić.
Kobieta najpierw naćpała się ze swoim partnerem, a później wyszła z dzieckiem na spacer. Swój stan upojenia postanowiła poprawić jeszcze alkoholem. Totalnie pijana i naćpana kobieta prowadziła więc wózek po ul. Gagarina.
Nagle zatrzymała się i wzięła miesięczne dziecko na ręce. Nie po to jednak, aby utulić maleństwo. Zwyrodniała kobieta cisnęła dzidziusiem o chodnik, po czym zaczęła je kopać i skakać na nim! Świadkowie, którzy na szczęście powstrzymali obłąkaną matkę, mówili, że wyglądało to tak, jakby chciała je wgnieść w płyty trotuaru!
Dziecko doznało rozlicznych obrażeń, m.in. miało pękniętą czaszkę. Lekarze z trudem uratowali mu życie. Teraz chłopak wychowuje się w rodzinie zastępczej.
Barbara J. spędzi natomiast w więzieniu najbliższe 25 lat. We wtorek (8 września) sąd we Wrocławiu wydał wyrok w jej sprawie. Nikt nie miał wątpliwości, że matka chciała zabić swoje dziecko, dlatego też została oskarżona i skazana za usiłowanie zabójstwa.
Polecany artykuł: