Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: Iwona_Olczyk/cc0/pixabay Zdjęcie ilustracyjne

Wrocław: Dzieci miały przyjść po raz pierwszy do nowego przedszkola, ale placówka nie zdążyła się przygotować. Rodziców powiadomiła e-mailem

2018-09-04 10:22

3 września dzieci po raz pierwszy miały przyjść na zajęcia do nowego przedszkola "Przy Stadionie" przy al. Śląskiej, ale dzień wcześniej rodzice otrzymali informację e-mail, że placówka nie jest gotowa na przyjęcie dzieci. Rodzice zostali postawieni w bardzo trudnej sytuacji, bo nie mieli dość czasu, by zorganizować opiekę dla dzieci.

Przedszkole "Przy Stadionie", działające w ramach Publicznego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego przy al. Śląskiej, 3 września miało przyjąć pierwszych podopiecznych. Jak poinformował nas jeden z rodziców, dzień wcześniej jednak przedszkole wysłało do rodziców wiadomość e-mail, w której poinformowało, że placówka nie jest gotowa na przyjęcie dzieci. Przedszkole nie zdążyło przygotować sal, w których miały przebywać maluchy.

"Po dzisiejszej kontroli Zarządu Fundacji i Dyrekcji z przykrością musimy stwierdzić, iż w dniu jutrzejszym nie możemy udostępnić obiektu do użytku publicznego. Potrzebujemy dwóch tygodni, aby pozwolić na to, żeby dzieci weszły do placówki. Przez ten czas jesteśmy w stanie zapewnić Państwa dzieciom opiekę w innych pomieszczeniach, które udostępnił nam Stadion Wrocław" - napisało przedszkole na swojej stronie.

W poniedziałek z kolei pojawił się komunikat o tym, że prace wykończeniowe potrwają co najmniej dwa miesiące, a przedszkole zostanie oddane do użytku do końca października. "Na okres zamknięcia obiektu przygotowane są dla Państwa dzieci miejsca w przedszkolach zastępczych przy ul. Gwiaździstej oraz przy ul. Nowowiejskiej. Jest nam niezmiernie przykro za zaistniałą sytuację, która nie wynikła ze złych chęci ze strony Fundacji Oświatowej „Sollers Expert”, lecz innych czynników związanych z budową i odbiorem Zespołu".

>>> Na wolności już ich nie ma - żyją w ZOO. Młode oryksa szablorogiego urodziły się we Wrocławiu!

Rodzice są oburzeni takim postępowaniem. "Dziś rano obraz, jaki zobaczyli rodzice, był trudny do uwierzenia. Najpierw długa kolejka nie wiadomo do czego, a potem jedna sala z kilkoma biurkami i rodzice z dziećmi siedzący na podłodze z torbami. Tam umieszczano wszystkie dzieci, których rodzice nie mieli wyjścia i musieli je zostawić i iść do pracy. Sala wyglądała jak poczekalnia na lotnisku. Miały tam przebywać nawet 2,5-letnie maluchy. (...)  Ciekawe jak wyglądało śniadanie tych maluchów, na podłodze? Dramat. Nasze dziecko swój pierwszy dzień w przedszkolu spędza właśnie w domu, jak wiele dzieci, które miały do tego przedszkola uczęszczać" - napisał do naszej redakcji jeden z rodziców.

Fundacja Oświatowa "Sollers Expert" otrzymała dofinansowanie od gminy na uruchomienie przedszkola "Przy Stadionie" przy al. Śląskiej. Rekrutacja do placówki wystartowała w maju. Przedszkole miało przyjąć ok. 400 dzieci.

Czytaj także: Wyprawka z 300+ większa, ale nie wszyscy są zadowoleni

Zobacz TO WIDEO: