Wrocław: Kobieta została potrącona przez samochód. Sama była sobie winna?

Do groźnego wypadku doszło przed godz. 7 rano na ul. Borowskiej we Wrocławiu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 34-letnia kobieta postanowiła przejść przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Niestety, weszła wprost przed nadjeżdżający samochód. Kierowca osobowej skody nie spodziewał się, że piesza wtargnie na jezdnię i nie zdążył wyhamować. Kobieta została potrącona i z obrażeniami ciała trafiła do jednego z wrocławskich szpitali.

Jak się okazało, 34-latka była kompletnie pijana. Badanie wykazało, że miała w organizmie ponad 2,6 prom. alkoholu. Dokładne okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

Funkcjonariusze po raz kolejny apelują o bezwzględne stosowaniu się do obowiązujących przepisów, w tym tych dotyczących ruchu pieszych.

- Pamiętajmy, że dzień jest krótki i zaledwie przez kilka godzin jest jasno. Kierujący po zmroku znacznie później dostrzeże na drodze człowieka czy przeszkodę, a co za tym idzie, zostanie mu mniej czasu na zatrzymanie swojego pojazdu w sposób bezpieczny - przypomina sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.