"Miasta najbardziej przyjazne kierowcom" - to najnowszy raport przygotowany przez Yanosika oraz specjalistów z Oponeo. Dowiemy się z niego m.in. jak miejska infrastruktura sprzyja kierowcom, gdzie jeździ się najwolniej i ile kosztuje parkowanie w poszczególnych miastach Polski. Raport podzielono na dwie kategorie: miasta poniżej 300 tys. mieszkańców i powyżej 300 tys. mieszkańców. Wrocław znalazł się w grupie największych miast w Polsce, a jego wyniki możemy porównać np. z Gdańskiem, Warszawą, Krakowem czy Łodzią.
>>> Wrocław: Zaatakował taksówkarza kuflem z piwem. Policji przedstawił się jako prokurator
Na początek autorzy rankingu przeanalizowali ogóle warunki drogowe miasta. Każde miasto biorące udział w analizie otrzymywało punkty w poszczególnych kategoriach: liczba kolizji, średnia prędkość jazdy, parkowanie, ceny paliw, koszt wymiany opon, cena ubezpieczenia OC, infrastruktura dla samochodów elektrycznych. Noty przyznawane były w skali od 1 do 9 –miastom powyżej 300 tys. mieszkańców, a w przypadku miejscowości, w których mieszka mniej niż 300 tys. osób –od 1 do 10. Wyjątek stanowiły koszty związane z wymianą opon, gdzie maksymalna ocena to 6. Dodatkowymi punktami (0-3) nagradzane były ulgi związane z parkowaniem samochodów hybrydowych.
Wrocław w swojej kategorii znalazł się na 6 z 7 miejsc. Stolica Dolnego Śląska otrzymała maksymalną liczbę punktów za małą liczbę kolizji, ekojazdę i 8 pkt. za parkowanie. Najgorzej wypadliśmy pod względem ceny OC, średniej prędkości jazdy czy ceny paliw. Gorzej od Wrocławia w ogólnym rankingu wypadła tylko Warszawa.
Autorzy raportu postanowili też bliżej przyjrzeć się poszczególnym kategoriom. Wrocław wypadł bardzo dobrze pod względem zgłaszanych kolizji. W przeliczeniu na 1000 mieszkańców za pośrednictwem aplikacji Yanosik zgłoszonych zostało 8,6 kolizji. Taki sam wynik osiągnął Szczecin - to najniższy wynik w Polsce. Dla przykładu w Warszawie zgłoszono 18,6 kolizji na 1000 mieszkańców.
Niestety, w przypadku średniej prędkości, z jaką poruszamy się po mieście, Wrocław nie prezentuje się już tak dobrze. W granicach miasta poruszamy się średnio z prędkością 37 km/h. W stolicy są to 42 km/h, a w "najszybszej" Łodzi 44 km/h.
Okazuje się, że średnia prędkość znacznie spada w centrach miast. We Wrocławia jeździmy średnio 25 km/h - tyle samo co w Krakowie i Poznaniu. Przez centrum Warszawy przejedziemy z prędkością 29 km/h, a przez Gdańsk 33 km/h.
W przypadku parkowania Wrocław okazuje się całkiem tanim miastem. Średnio za parkowanie zapłacimy tu 2,89 zł. W "najtańszym" Szczecinie średnie opłaty wynoszą 2,43 zł. Co ciekawe, wpływy do budżetu Wrocławia z SPP za 2017 rok wyniosły 11,4 mln zł. W Warszawie były to aż 94 mln zł.
Pod względem ekojazdy Wrocław również wypadł całkiem nieźle. Jedna ogólnodostępna stacja ładowania samochodów elektrycznych występuje tu na obszarze około 10 km2. Bywają miasta, gdzie obszar ten jest prawie trzykrotnie większy.
Cały raport znajdziecie TUTAJ.