W czwartek w południe (19 września) kierowcy podróżujący Wschodnią Obwodnicą Wrocławia między Łanami a Siechnicami mieli przed sobą niecodzienny widok. Droga, która zwykle prowadzi przez spokojne tereny, teraz otoczona jest potężnym rozlewiskiem. Poldery zalewowe, ciągnące się od okolic Księża Małego i Księża Wielkiego, zostały napełnione wodą z Odry.
Choć widok wzbudza niepokój, kierowcy mogą być spokojni – Wschodnia Obwodnica Wrocławia jest wciąż przejezdna. W najbardziej newralgicznych miejscach trasa biegnie estakadami i nasypami, które zabezpieczają drogę przed zalaniem. Projektanci uwzględnili ryzyko związane z lokalizacją trasy na terenach polderów, które co jakiś czas muszą przyjąć nadmiar wody z Odry.
Jednak nie wszystko funkcjonuje bez zakłóceń. Przejazd z obwodnicy w kierunku placu Społecznego przez Blizanowice, Trestno i Opatowice pozostaje nieczynny. Sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a służby apelują do kierowców o ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków.
Powódź w Polsce widziana z kosmosu! Zdjęcia satelitarne zwalają z nóg
Wielka woda zalewa miasta, co na zdjęciach satelitarnych uchwycił europejski obiekt Sentinel-2. Po raz pierwszy wykonał on fotografie regionów objętych intensywnymi opadami deszczu w naszym kraju. Widać na nich, z czym muszą się mierzyć mieszkańcy dorzeczy Odry i Nysy Kłodzkiej. Z jednej strony zdjęcia są fascynujące i niesamowite, a z drugiej - przerażające, bo pokazują skalę niszczycielskiego żywiołu. Zresztą, zobaczcie sami. Czytaj więcej TUTAJ.