Do tej pory w niektórych wrocławskich sklepach reklamówki dostawaliśmy za darmo. Teraz są płatne, bo Ministerstwo Środowiska wprowadziło za nie tak zwaną opłatę recyklingową. Minimalna stawka to 20 groszy plus VAT.
Dlaczego musimy płacić za reklamówki?
Opłaty zostały wprowadzone po to, by dostosować prawo polskie do unijnego. Według zapisów nowej ustawy minimalna opłata za foliowe torby może zostać podniesiona nawet do 1 zł. Ma to nastąpić w sytuacji, gdy, mimo konieczności płacenia za reklamówki, ich zużycie nie spadnie. Na nowym podatku państwo może zarobić nawet miliard złotych rocznie.
Czy za jednorazówki i woreczki też teraz płacimy?
Od tak zwanych zrywek i woreczków, w który pakowany jest towar na wagę, jak warzywa, owoce oraz pieczywo nie jest pobierana opłata recyklingowa. Podobnie w przypadku grubszych toreb wielorazowego użytku.
W jakich zawodach najłatwiej znaleźć pracę we Wrocławiu w 2018 roku? Sprawdź, gdzie będą zatrudniać! [ZESTAWIENIE]
Ile zapłacimy za reklamówki we wrocławskich sklepach?
W sklepach sieci Auchan, gdzie do tej pory foliówki były za darmo, za torbę wielokrotnego użytku zapłacimy 39 gr. W Tesco reklamówki kosztują teraz 35 gr (wcześniej płaciło się 10 gr). W Lidlu najtańsza reklamówka kosztuje obecnie 33 gr. W Biedronce za torby zapłacimy 25 gr, 44 gr i 2,99 zł.