Informację o kradzieży otrzymali policjanci z Legnicy.
- Według 43 - letniego mężczyzny, który złożył zawiadomienie, zegarek miał dużą wartość nie tylko rzeczową, ale także sentymentalną, ponieważ miał być pamiątką po zmarłym ojcu - wyjaśnia Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.
Zegarek przeszedł długą drogę zanim trafił do właściciela
Policjantki z Legnicy odzyskały więc zegarek i zatrzymały podejrzanego o kradzież 16-latka. Przy okazji funkcjonariusze odkryli jednak, że zegarek wcale nie jest własnością mężczyzny, który złożył zawiadomienie, lecz został skradziony miesiąc wcześniej innemu mieszkańcowi Legnicy.
- Faktyczny pokrzywdzony zgłosił wówczas kradzież zegarka oraz złotego sygnetu. W związku z powyższym policjanci zatrzymali obu podejrzanych i odzyskali zegarek oraz sygnet, których łączna wartość szacuje się na kwotę 18 tysięcy złotych - tłumaczy Paweł Petrykowski.
Dorosłemu złodziejowi grozi teraz do pięciu lat więzienia. O dalszym losie nieletniego zdecyduje Sąd Rodzinny.
