Monika nie miała szans. Zwyrodnialec skatował swoją partnerkę i zostawił na pewną śmierć

Zabójstwo w Zaborze Małym

Do wstrząsającego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (z 1 na 2 października) w Zaborze Małym pod Miękinią w powiecie średzkim. 39-letni Paweł K. we własnym mieszkaniu zaatakował swoją partnerkę Monikę K. Zwyrodnialec był wyjątkowy brutalny. Gdy skończył pastwić się nad kobietą, wyszedł z mieszkania nie udzieliwszy jej pomocy. - Ogromna ilość obrażeń zarówno głowy jak i innych części ciała skutkowała śmiercią pokrzywdzonej – informuje Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

Po dokonaniu okrutnej zbrodni mężczyzna ukrywał się w lesie, ale szybko został złapany przez mundurowych.

W poniedziałek, 3 października, w Prokuraturze Rejonowej w Środzie Śląskiej wykonane zostały czynności z udziałem podejrzanego.

- Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu z art. 148 § 1 k.k. czynu oraz złożył wyjaśnienia. Po zakończonych czynnościach prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej wniosek o zastosowanie wobec Pawła K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Za zarzucany podejrzanemu czyn grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności – informuje prokuratura. Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej zastosował już trzymiesięczny areszt.

Groźny wypadek na przejeździe kolejowym. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.