W listopadzie mężczyzna stanie przed sądem w Jeleniej Górze. Tamtejsza prokuratura oskarżyła go o wielomilionowe oszustwa. - Szkoda wyrządzona przez Tomasza K. kobietom, z którymi pozostawał w związku oraz innym pokrzywdzonym, z którymi utrzymywał kontakty biznesowe, to blisko 10 mln zł – informuje Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Całe życie Tomasza K. oparte jest na kłamstwie. Przez wiele lat funkcjonował bowiem w czterech rodzinach! Kobiety nie miały zielonego pojęcia o tym, że ich ukochany prowadzi poczwórne życie. Tomasz K. jest bowiem mistrzem manipulacji. Gdy nie mógł być u jednej na wigilii, tłumaczył się chorą matka, jechał do drugiej, a pierwszego dnia świąt do trzeciej. Potrafił swoim partnerkom wmówić wszystko, a jednocześnie wyciągać od nich fortunę. W sumie: ok. 5 mln zł!
- O innych kobietach dowiedziałam się przypadkiem. To był szok. Cały mój świat zawalił się niczym domek z kart. Tak samo jak innym partnerkom Tomasza, które też poznały prawdę. Najbardziej szkoda dzieci... – mówi nam jedna z pokrzywdzonych. - Zaczęłam badać przeszłość Tomasza i okazało się, że to człowiek z wieloma wyrokami za oszustwa, np. za wyłudzenia z instytucji finansowych – opowiada zrozpaczona kobieta.
Wszystkie pokrzywdzone dziwią się, że „Tulipan” nie siedzi w więzieniu. - Miejsce takich oszustów jest za kratami! - mówią nam byłe partnerki. - Na pewno nadal jest na przestępczej ścieżce, nadal oszukuje! - ostrzegają.
Niebawem sprawiedliwość może dosięgnąć Tomasza K. Mężczyzna stanie przed sądem i odpowie za swoje oszustwa.