Gdy się obudził, poszedł szukać mamy i brata. W tym czasie bliscy odjechali z parkingu

i

Autor: Policja Syców

Chwile grozy pod Sycowem

12-latek z Niemiec wyszedł z samochodu na parkingu. Gdy wrócił nikogo tam już nie było

2024-08-28 11:11

Niemka podróżująca z dwoma synami zostawiła na parkingu 12-letniego chłopca i odjechała. Przez 150 km nie zorientowała się, że jedzie tylko z jednym dzieckiem. Dopiero telefon policjantów z Sycowa poinformował przekazał jej, co się wydarzyło!

Syców. 12-letni chłopiec z Niemiec został sam na parkingu przy S8

Do dramatycznego zdarzenia doszło w miniony czwartek, 22 sierpnia. Dyżurny sycowskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie, że na MOP-ie przy drodze ekspresowej 8 znajduje się samotny chłopiec, który jest roztrzęsiony i nie mówi po polsku. Na miejsce natychmiast wysłano patrol, w którym była policjantka, która biegle mówi w języku angielskim i niemieckim.

Dzięki temu funkcjonariuszka mogła szybko porozumieć się z zapłakanym dzieckiem. - Okazało się wówczas, że zagubionym chłopcem jest 12-letni obywatel Niemiec. Jechał z mamą i bratem samochodem. W momencie, gdy zatrzymali się na parkingu, brat z mamą wyszli do toalety, a on spał na tylnym siedzeniu. Chwilę później 12-latek się przebudził i również wyszedł z pojazdu w poszukiwaniu rodziny, lecz gdy wrócił… samochodu już nie było - mówi st. asp. Bernadeta Pytel z policji w Oleśnicy.

Nastolatek nie miał przy sobie telefonu, nie pamiętał też numer do mamy ani do brata. Policjantka użyczyła mu swój telefon, włączyła jeden z portali społecznościowych i poprosiła, aby wyszukał konto swojej mamy.

Po znalezieniu jej profilu funkcjonariuszka zadzwoniła przy pomocy aplikacji do mamy chłopca i poinformowała o sytuacji. Rodzina była zszokowana informacją, gdyż nie zorientowali się, że chłopaka nie ma w samochodzie. Po otrzymanym telefonie zawrócili, lecz mieli do pokonania około 150 kilometrów

– dodaje st. asp. Bernadeta Pytel.

W tym czasie policjanci przewieźli chłopca do komisariatu w Sycowie, gdzie zapewnili mu opiekę do czasu przyjazdu rodziny. Mama chłopca została z dziećmi na noc w Sycowie, a przy okazji bardzo dziękowała policjantom za pomoc.

Co robić, gdy dziecko zaginie?

Policjanci opublikowali wskazówki, co zrobić gdy zaginie dziecko: 

  • Natychmiast zgłoś zaginięcie dziecka policjantom. Zabierz ze sobą fotografię zaginionego dziecka.
  • Postaraj się przypomnieć sobie jak Twoje dziecko było ubrane w dniu zaginięcia, czy ma jakieś znaki szczególne, które je wyróżniają wśród innych.
  • Sprawdź czy w pokoju Twojego dziecka jest coś co mogłoby dać Ci informacje o motywach jego ucieczki lub ewentualnym jego miejscu pobytu. Wskazanym jest sprawdzenie poczty elektronicznej Twojego dziecka oraz przejrzenie ostatnio odwiedzanych przez nie stron internetowych.
  • Przygotuj listę kolegów i koleżanek swojego dziecka. Postaraj się ustalić ich adresy zamieszkania oraz numery telefonów.
  • Ustal gdzie najczęściej Twoje dziecko spędza czas wolny.
  • W sprawie zaginionej osoby możesz zadzwonić do Fundacji Itaka – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych (tel. 116 000) lub wejść na stronę internetową www.itaka.org.pl .
  • Jeśli Twoje dziecko wróci do domu niezwłocznie poinformuj o tym najbliższą jednostkę policji, celem odwołania jego poszukiwań.
  • Pamiętaj, że powrót Twojego dziecka to ważny moment. Między innymi od tego, w jaki sposób przyjmiesz uciekiniera, zależy czy nie będzie on chciał ponownie uciec z domu.
Wybuch kamienicy w Poznaniu
Listen on Spreaker.