30 tys. zł grzywny za brak maseczki w autobusie? Policja kontroluje pasażerów MPK Wrocław

2020-06-23 15:58

W poniedziałek we wrocławskich autobusach i tramwajach można było spotkać wspólne patrole policjantów i pracowników MPK, którzy przypominali pasażerom o obowiązku zakrywania nosa i ust. Akcja miała charakter prewencyjny i każda osoba, która nie miała maseczki, otrzymywała ją od funkcjonariuszy. Warto jednak pamiętać, że za brak maseczki grozi mandat w wysokości 500 zł, ale możliwa jest także grzywna w wysokości od 5 tys. do 30 tys. zł.

W tramwajach i autobusach cały czas obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust. Choć większość pasażerów pamięta o tym obowiązku, część osób zdaje się o nim zapominać lub świadomie się do niego nie stosuje. Z obserwacji pracowników MPK Wrocław wynika, że usta i nos zakrywa ok. 90% pasażerów. Aby zdyscyplinować pozostałych w poniedziałek (22 czerwca) przewoźnik zorganizował wspólną akcję z wrocławskimi policjantami.

- Policjanci z pracownikami MPK przypominali napotkanym w komunikacji zbiorowej pasażerom m.in. o obowiązku noszenia maseczek. Mundurowi tłumaczyli, dlaczego stosowanie się do tego nakazu jest istotne w walce z koronawirusem – informuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - Funkcjonariusze w autobusach i tramwajach sprawdzali również, czy osoby podróżujące stosują się do obowiązku zachowania odstępu między pasażerami.

Akcja miała charakter prewencyjny i każda osoba, która nie miała maseczki ochronnej, otrzymywała ją od prowadzących akcję. Na razie policja nikogo nie ukarała, choć w przyszłości może się to zmienić i będą wręczane mandaty. Policjanci przypominają, że za brak maseczki grozi mandat w wysokości 500 zł, ale możliwa jest także grzywna udzielona przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego w wysokości od 5 tys. do nawet 30 tys. złotych.

- To pierwsza nasza wspólna akcja, ale nie ostatnia – zapowiada asp. szt. Łukasz Dutkowiak. - Będziemy w tym tygodniu i do czasu obowiązywania rozporządzenia o obowiązku zakrywania nosa i ust pojawiać się w pojazdach wrocławskiej komunikacji miejskiej.

Od tygodnia MPK Wrocław prowadzi akcję rozdawania maseczek pasażerom, którzy nie zakrywają nosa i ust. W ubiegłym tygodniu do podróżnych trafiło około 3 tys. maseczek. Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego podarowało w tym celu przewoźnikowi 10 tys. jednorazowych maseczek.

- Sam w ubiegłym tygodniu w autobusach i tramwajach rozdałem ok. 300 maseczek – mówi Tomasz Sikora rzecznik MPK. - Pasażerowie w większości z wdzięcznością maseczkę przyjmują, czasem się tłumaczą, że zapomnieli albo nie planowali podróży tramwajem. Czasem próbują dyskutować, czy maseczka jest skuteczna. Takie jest jednak obowiązujące rozporządzenie i trzeba się do niego stosować. Wsiadając do tramwaju czy autobusu zawierasz z przewoźnikiem umowę i musisz mieć maseczkę na twarzy.

Odstęp i maseczki - tak wygląda akademia przedszkolaków we Wrocławiu

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj