Włamał się po sernik, grozi mu… 15 lat więzienia

i

Autor: pixabay.com

Tego się nie spodziewał!

37-latek włamał się do piekarni po sernik. Teraz grozi mu… 15 lat więzienia

2024-02-29 19:00

37-latek letni mężczyzna włamał się do piekarni w Lubawce, z której chciał ukraść sernik. Sprawy jednak mocno się skomplikowały, bowiem złodziej nie spodziewał się, że w środku będą jeszcze pracownicy. Teraz grozi mu nawet 15 lat więzienia.

Lubawka. Włamanie do piekarni 

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, 25 lutego, w Lubawce w powiecie kamiennogórskim. Koło południa do lokalnej piekarni włamał się 37-letni mężczyzna. Wyłamał drzwi do firmy, jednak nie spodziewał się, że w środku znajdują się pracownicy.

- Mimo tego nie zamierzał odpuścić i nadal chciał ukraść sernik, a przy okazji zaatakował dwie osoby powodując u nich obrażenia wymagające udzielenia pomocy medycznej – relacjonuje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z policji w Kamiennej Górze.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy, a jednocześnie otrzymali wezwanie do interwencji domowej. - Zgłoszenie dotyczące awanturującego się syna, który uderzył swoją matkę, żądając od niej pieniędzy - dodaje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka.

Na miejscu okazał się, że domowy agresor jest też włamywaczem z piekarni. - Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów związanych m.in. z usiłowaniem kradzieży z włamaniem, naruszeniem czynności narządów ciała oraz wymuszeniem rozbójniczym. Mężczyzna działał w warunkach powrotu do przestępstwa, w związku z czym przestępstwa, których się dopuścił może trafić za kraty więzienia nawet na 15 lat – wyjaśnia rzeczniczka policji.

Pogrzeb Tomasza Komendy. Ostatnia droga we Wrocławiu