71-latek, który zmarł we Wrocławiu, nie był zarażony koronawirusem! Ministerstwo podało przyczynę śmierci!

"W związku z otrzymaną informacją ze szpitala przy ul. Koszarowej o zmarłym wczoraj rano 71-letnim pacjencie, jesteśmy zobowiązani do sprostowania informacji o liczbie osób zmarłych z powodu zakażenia koronawirusem na terenie Dolnego Śląska. Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa nie mająca nic wspólnego z koronawirusem. Pacjent okazał się być osobą niezakażoną" - brzmi czwartkowy komunikat Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Taką są informację przekazało Ministerstwo Zdrowia.

Przypomnijmy, że o śmierci dwóch pacjentów szpitala przy ul. Koszarowej informowaliśmy w środę. W nocy w szpitalu zmarł 41-latek, który miał choroby współistniejące. Nad ranem zmarł zaś 71-latek, który do szpitala trafił kilka godzin wcześniej. Szpital zdążył pobrać od niego próbkę do badania pod kątem koronawirusa. Początkowo został on uznany za ofiarę groźnego wirusa zapewne z powodu objawów, z jakimi trafił do placówki. Po przebadaniu próbki okazało się jednak, że mężczyzna nie był zakażony.

Tym samym liczba osób zmarłych z powodu koronawirusa na Dolnym Śląsku wynosi 4, zaś w całej Polsce 14 (dane na godz. 12.00, 26 marca).