Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, został zaatakowany nożem przez 27-latka podczas Światełka do nieba w trakcie finału WOŚP w Gdańsku. Jego operacja trwała pięć godzin, przetoczono mu ponad 40 jednostek krwi. Miał poważną ranę serca, ranę przepony. Poranione zostały także jego narządy wewnątrz jamy brzusznej. Przed godziną 15.00 dowiedzieliśmy się, że prezydent Gdańska nie żyje.
Prezydent Wrocławia bardzo szybko zareagował na atak na prezydenta Gdańska. Jacek Sutryk w transmisji na żywo na swoim profilu na Facebooku potępił taki "akt barbarzyński, który nigdy nie powinien mieć miejsca".
We Wrocławiu, jak w wielu innych miastach, zorganizowano "Światełko - myślami z Pawłem Adamowiczem" teraz przemianowane na "Światełko - pamięci Pawła Adamowicza". Odbędzie się ono o godzinie 20.00 na placu Nowy Targ.
