Tragiczny wypadek na rondzie Reagana we Wrocławiu
Do strasznej tragedii doszło w niedzielę, 20 listopada, wieczorem. Po godz. 21 na rondzie Reagana we Wrocławiu zderzyły się autokar wycieczkowy oraz samochód osobowy BMW. Z pozoru niegroźna kolizja, zmieniła się w ułamku sekundy w tragiczny wypadek.
- W wyniku zderzenia tych pojazdów autokar wpadł do wejścia do przejścia podziemnego na rondzie Reagana. Na skutek wypadku śmierć poniósł kierowca autokaru. Dwie osoby, które podróżowały autokarem odniosły obrażenia, które nie zagrażają ich życiu. Zostały przewiezione do szpitala - mówi aspirant Aleksandra Frens z wrocławskiej policji.
W sumie w zdarzeniu poszkodowane zostały cztery osoby. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe, w tym 11 zastępów straży pożarnej. Z powodu wypadku na rondzie Reagana i na pl. Grunwaldzkim ruch kołowy oraz tramwajowy były zablokowane.
Akcja ratownicza trwała do północy. Później rozpoczęły się przygotowania do usunięcia z przejścia rozbitego autokaru.