Awaria zasilania w centrum Wrocławia

i

Autor: Joanna Strutyńska Awaria zasilania w centrum Wrocławia

Korki i opóźnienia tramwajów we Wrocławiu. Odcięto zasilanie w centrum, bo mężczyzna wszedł na słup energetyczny [AKTUALIZACJA]

2019-03-14 8:57

Zatłoczone przystanki i wypatrywanie tramwajów, które nie przyjeżdżają na czas - tak wygląda poranek wielu wrocławian próbujących dostać się dziś (14 marca) do pracy czy szkoły.

Po godzinie 7.00 doszło wyłączono zasilanie na ulicy Kazimierza Wielkiego oraz na ulicy Piłsudskiego, w okolicy Dworca Głównego.

Dlatego tramwaje linii 0L, 0P, 2, 5, 8, 9, 11, 15 skierowano objazdem przez Podwale i Teatralną.

Kursują autobusy "za tramwaj": Księże Małe, Krakowska, Pl. Wróblewskiego, Kołłątaja, Dworzec Główny.

Tramwaje linii 3, 4, 10, 23 i 33 skierowano objazdem przez Widok, Teatralną, Podwale.

>>> Wrocław umarza długi za wynajem mieszkań komunalnych [ZASADY, AUDIO]

Pasażerowie MPK informują, że awaria spowodowała ogromne korki między innymi na Legnickiej i na południe od placu Bema. Tramwaje nie przyjechały też na czas między innymi na Kromera.

Brak prądu w centrum Wrocławia i na Krzykach

Jak informuje Tauron, od godziny 7.00 prądu nie ma w części dzielnic Starego Miasta, Śródmieścia i Krzyków. Energia elektryczna  ma zostać naprawiona do godziny 9.00.

Mężczyzna na słupie energetycznym

Prąd został celowo wyłączony na ulicy Krakowskiej.

- We wczesnych godzinach porannych dostaliśmy zgłoszenie, że mężczyzna wszedł na słup energetyczny na Krakowskiej przy skrzyżowaniu z Armii Krajowej. Teren zabezpiecza policja. Na miejscu jest też policyjny negocjator. W okolicy wyłączono prąd - informuje Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.

- Musieliśmy wyłączyć linię wysokiego napięcia, która zasila także centrum Wrocławia. Próbujemy zasilić te tereny przez linię średniego napięcia, ale to trochę trwa. O godzinie 7.00 mieliśmy 14 tysięcy klientów bez prądu, o godzinie 8.30 - już 3 tysiące. Staramy się, by do godziny 9.00 wszyscy mieli już prąd - tłumaczy Marcin Marzyński z firmy Tauron.

Aktualizacja, godzina 10.50

Mężczyzna skoczył ze słupa i to nie na przygotowany skokochron, a obok, na ziemię.

- Trwa walka o jego życie, mężczyzna jest reanimowany - mówi Dariusz Rajski.

Czytaj także: 50-kilometrowy pościg jak z filmów akcji na Dolnym Śląsku! Kierowcę goniło 9 radiowozów [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: