Barszcz Sosnowskiego we Wrocławiu. Niebezpieczna roślina znów powróciła [AUDIO]

2016-06-28 20:00

Miał być pokarmem dla zwierząt, a okazał się bardzo niebezpieczny. Barszcz Sosnowskiego znów pojawia się we Wrocławiu. Czerwiec to czas, kiedy roślina wchodzi w okres kwitnienia i intensywnie rośnie. Jej soki są teraz najbardziej toksyczne. 

Barszcz Sosnowskiego w te wakacje pojawił się we Wrocławiu na ulicy na Ubocze czy na Strachocińskiej między rondem a torami kolejowymi. 

- Teren jest wtedy ogradzany taśmą i wywieszane są ulotki informacyjne, że w tym miejscu znajduje się Barszcz Sosnowskiego - wyjaśnia Grzegorz Muchorowski z wrocławskiej straży miejskiej.

Strażnicy zapewniają, że dotychczas właściciele terenów, na których występowała roślina usuwali ją od razu. 

Niebezpieczny dla ludzi i dla zwierząt

Kiedy jest dojrzały, Barszcz Sosnowskiego może osiągnąć nawet cztery metry. Dotykając go można się poparzyć. Toksyny zawarte w roślinie wywołują zapalenie skóry i spojówek oraz pęcherze.

- Szybko trzeba umyć ręce zimną wodą z mydłem. W przeciągu dwóch godzin powinno wystąpić najgroźniejsze widoczne poparzenie. Najbezpieczniej jest przez 48 godzin nie wychodzić na słońce. Ewentualnie zastosować maści przeciwuczulające, które stosujemy w przypadku alergii skórnych czy ukąszeń przez owady - wyjaśnia Agnieszka Balbierz z Uniwersytetu Przyrodniczego.

Jeśli zauważymy gdzieś Barszcz Sosnowskiego, najlepiej jak najszybciej dać o tym znać strażnikom miejskim. Dzwonić z takimi informacjami można pod numer 986.

Posłuchaj wypowiedzi Agnieszki Balbierz z Uniwersytetu Przyrodniczego:

Czytaj także: Hostia z tkankami ludzkiego serca. W sobotę będzie można ją zobaczyć​