Prof. Krzysztof Simon - ordynator I Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Gromkowskiego we Wrocławiu - jest jednym z najbardziej znanych epidemiologów i specjalistów w dziedzinie chorób zakaźnych w Polsce. Jest członkiem Rady Medycznej powołanej przez premiera Morawieckiego i od początku epidemii koronawirusa często wypowiada się publicznie na temat tej groźnej choroby. Prawdopodobnie właśnie te wypowiedzi na temat metod walki z epidemią przysporzyły mu zajadłych wrogów.
Jak informuje Gazeta Wrocławska, prof. Simon od pewnego czasu otrzymuje poważne groźby. Nieznani sprawcy grożą lekarzowi, że utopią go w Odrze lub wysadzą szpital przy ul. Koszarowej. "Już nie żyjesz Simon!”, „Będziesz szukał języka w Odrze” - piszą w mailach autorzy gróźb. Po jednej z takich wiadomości szpital musiała przeszukać policja z wyszkolonymi psami. Ładunków wybuchowych na szczęście jednak nie znaleziono.
Groźby jakie otrzymuje prof. Simon są na tyle poważne, że dochodzenie w ich sprawie wszczęła wrocławska policja. Prowadzą je funkcjonariusze z komisariatu na Psim Polu pod nadzorem prokuratury.
