Polecany artykuł:
We wtorek reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz u siebie po nieudanych mistrzostwach świata w Rosji. W piątek Biało-Czerwoni zremisowali w Bolonii z Włochami 1:1. Teraz czeka ich towarzyskie starcie z Irlandią, która na mundial w ogóle się nie zakwalifikowała.
To będzie dziesiąte spotkanie, jakie polska kadra rozegra na Wrocławskim stadionie. Do tej pory Biało-Czerwoni wygrali tutaj tylko trzy razy (z Mołdawią 2:0, z Czechami 3:1 i z Finlandią 5:0) i dwa razy zremisowali (ze Szwajcarią 2:2 i Słowenią 1:1). Piłkarze Jerzego Brzęczka na pewno marzą o poprawieniu niekorzystnego bilansu i pocieszenie kibiców po feralnym mundialu.
Przypomnijcie sobie wszystkie mecze Polaków na wrocławskim stadionie!
Polska - Włochy 0:2 (11 listopada 2011)
Inauguracyjny mecz na Stadionie Wrocław. I pełny kontrowersji. Reprezentacja Polski zagrała wtedy po raz pierwszy i ostatni w strojach bez narodowego herbu, za co PZPN został mocno skrytykowany. Nie lepiej było na murawie. Mocnym strzałem z dystansu popisał się Mario Balotelli, a na 2:0 podwyższył Giampaolo Pazzini. W końcówce Polacy mogli podwyższych, gdyby Jakub Błaszczykowski wykorzystał rzut karny.
>>> Piłkarska reprezentacja we Wrocławiu. Na niedzielny trening nie udało im dojechać [WIDEO]
Polska - Czechy 0:1 (16 czerwca 2012)
Nie było lepszego momentu, żeby po raz pierwszy wygrać na tej arenie. Ostatni grupowy mecz EURO 2012, który decydował o awansie z grupy. W pierwszej połowie na bramkę Cecha uderzali Obraniak, Błaszczykowski i Boenisch, ale żaden nie wykorzystał swojej szansy. Po przerwie jedynego gola strzelili Czesi. Po stracie Rafała Murawskiego rywale ruszyli z kontratakiem, który skutecznie wykończył Petr Jiracek.
Polska - Mołdawia 2:0 (11 września 2012)
Premierowe zwycięstwo Polaków we Wrocławiu. Mecz poprzedziły problemy z kasami biletowymi, przez które wielu kibiców czekało na wejście nawet 90 minut. Kiedy piłkarze kończyli pierwszy kwadrans gry, pod stadionem czekały jeszcze 2 tys osób. Po niezbyt porywającym spotkaniu Biało-Czerwoni wygrali 2:0 po trafieniach Błaszczykowskiego i Jakuba Wawrzyniaka.
Polska - Słowacja 0:2 (15 listopada 2013)
Kibice czekali ponad rok, by znowu obejrzeć na Dolnym Śląsku Biało-Czerwonych. Polacy nie powtórzyli wyczynu z września 2012 i musieli uznać wyższość Słowaków. Nieudany początek kadencji Adama Nawałki.
>>> Był ścigany do odbycia kary, wpadł podczas kontroli drogowej
Polska - Szwajcaria 2:2 (18 listopada 2014)
Pierwszy remis w tym miejscu. Biało-Czerwoni mieli za sobą pięć pierwszych spotkań eliminacji do EURO 2016, z których żaden nie zakończył się porażką. We Wrocławiu piłkarze zgotowali emocjonujące widowisko. W czwartej minucie rywale wyszli na prowadzenie. Potem Polacy odpowiedzieli golami Artura Jędrzejczyka i Arkadiusza Milika. Strzelanie zakończył Szwajcar Fabian Frei.
Polska - Czechy 3:1 (17 listopada 2015)
Przyszedł czas na rewanż. Czesi ulegli 1:3 i wracali do domu w nie najlepszych nastrojach. Pogromcami naszych sąsiadów okazali się Milik, Tomasz Jodłowiec i Kamil Grosicki. Jedyną bramkę dla przyjezdnych zdobył Ladislav Krejci.
Polska - Finlandia 5:0 (26 marca 2016)
Polacy byli wtedy w gazie. Po raz piąty z rzędu wygrali, tym razem po imponującej kanonadzie. Bohaterem spotkania był Grosicki, który strzelił dwa gole i asystował przy dwóch trafieniach Pawła Wszołka. Piątą bramkę zdobył Filip Starzyński.
Polska - Słowenia 1:1 (14 listopada 2016)
>>> Kto najlepszy w jeździe na hulajnodze? No Limits Scooter Jam we Wrocławiu [AUDIO]
Drugi remis. Polacy musieli gonić wynik, a do siatki trafił jedynie Łukasz Teodorczyk.
Polska - Nigeria 0:1 (23 marca 2018)
Jeden ze sprawdzianów przed mistrzostwami świata. Nigeria miała pokazać, nad czym Polacy muszą jeszcze pracować, by nie dać się zaskoczyć Senegalowi. Pracy trochę zostało. Wygrali rywale z Afryki po trafieniu Victora Mosesa z rzutu karnego.
Czytaj również: Zgłosił przestępstwo, którego nie było, bo bał się reakcji mamy. Teraz grozi mu więzienie
Zobacz #TOWIDEO