Burza na Dolnym Śląsku, 23 lipca
W sobotę (23.07) nad Dolnym Śląskiem przeszły burze, którym towarzyszyły opady deszczu oraz silne porywy wiatru. Jak poinformował PAP oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu, od godz. 8 rano straż pożarna interweniowała w regionie 36 razy. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w powiatach strzelińskim i dzierżoniowskim.
Dyżurny WSKR przekazał, że w powiecie strzelińskim, w miejscowości Biały Kościół, silny wiatr powalił drzewo, które spadło na ok. 70-letnią kobietę. „Niestety, kobiety nie udało się uratować. Po dojeździe na miejsce zdarzenia, lekarz stwierdził zgon” – powiedział dyżurny.
PRZECZYTAJ TEŻ: Sceny jak z filmu na ulicach Zgorzelca. Szaleniec za kierownicą omal nie doprowadził do tragedii [ZDJĘCIA, WIDEO]
Pozostałe interwencje dotyczyły przede wszystkim połamanych drzew. Kilka razy strażacy byli też wzywani do pomocy w wypompowaniu wody z zalanych piwnic.