Do tego brutalnego pobicia doszło w czwartek 25 lipca przed godziną 18.
- Jechaliśmy z moją dziewczyną Ania wzdłuż Odry na rowerach. Na murze – masa napisów, w tym homofobiczne: „Walcz z LGBT”, „Pedofilia pedałów”. Komentowaliśmy głośno, że to skandal, użyłem mocniejszego słowa. Minęliśmy kilka osób, w tym młodego faceta, na oko 21 lat, spodnie moro, czapka, podkoszulka, ciemne okulary – powiedział dla OKO.press Przemysław Witkowski, który na co dzień współtworzy portal.
Mężczyzna wraz ze swoją dziewczyną wjechał w w ślepą uliczkę. To tam doszło do ataku. - Miałem coś z kołem, zsiadłem z roweru. I wtedy ten chłopak podbiegł do mnie. Chciałem go odepchnąć, ale on umiał bić – dodaje Witkowski.
Wrocławianin próbował się bronić, ale ciosy były zbyt mocne. Na miejsce została wezwana policja.
Zdjęcie zamieszczone przez Witkowskiego na Facebooku w kilkadziesiąt minut zdobyło ogromną popularność. Trafiło też na Twittera, a mężczyzna zdążył udzielić kilku wywiadów, w których opisał zaistniałą sytuację. Przemysław Witkowski na co dzień współtworzy portal Oko.press.