Chaos we Wrocławiu opanowany. Dolny Śląsk szykuje się na kolejną falę uchodźców

i

Autor: Tomasz Golla

Chaos we Wrocławiu opanowany? Dolny Śląsk szykuje się na kolejną falę uchodźców

2022-03-10 9:47

Uchodźcy z Ukrainy śpiący na kartonach na Dworcu Głównym we Wrocławiu to na szczęście już przeszłość. Sytuacja jest jednak daleka od ideału, choć mieszkańcy i samorządowcy robią wszystko co w ich mocy, by przyjęcie uchodźców odbywało się w godnych warunkach. Dodatkowo do Wrocławia cały czas napływają kolejne setki uchodźców.

Wojna w Ukrainie. Setki uchodźców z Ukrainy każdego dnia docierają do Wrocławia. Głównie pociągami, ale we wtorek (8 marca) wieczorem na lotnisku na Strachowicach wylądował samolot z Rumunii z 116 uchodźców na pokładzie. Blisko połowa z nich od razu trafiła do dolnośląskich uzdrowisk, w których samorząd województwa przygotowały miejsca dla uchodźców.

Większość trafia jednak najpierw na Dworzec Główny PKP we Wrocławiu. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło tam do koszmarnych scen, gdy dla potrzebujących zabrakło miejsc, gdzie mogliby się położyć. Uchodźcy musieli spać na kartonach, a wolontariusze w mediach społecznościowych apelowali o przynoszenie koców.

Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski, którego urząd powinien koordynować akcję pomocową, tłumaczył później, że doszło do niej dlatego, że „mieliśmy do czynienia z największym uderzeniem mas ludzkich od 80 lat, czyli od końca II wojny światowej. Na szczęście sytuację udało się opanować.

- Dostawiliśmy dodatkowe namioty, żeby jak największa liczba osób mogła chociaż na chwilę się zdrzemnąć. Zwiększamy też liczbę połączeń do granicy z Niemcami, ponieważ obserwujemy, że część pań czeka tu nawet 12-16 godzin na transport na stronę niemiecką. Szukamy optymalnych rozwiązań organizacyjnych, natomiast przy takiej skali uchodźców, koordynacja nie jest łatwa – wyjaśnia Obremski.

Samolot z uchodźcami przyleciał do Wrocławia

Z większą pomocą ruszyły też władze Wrocławia, które zadecydowały o uruchomieniu dodatkowych kilku tysięcy miejsc do spania w różnych częściach miasta. Chodzi m.in. o stary terminal lotniczy (200 łóżek), a także galerię BWA na Dworcu Głównym. W sumie od początku wojny na Ukrainie z „miejskich” miejsc noclegowych skorzystało ponad 10 tysięcy osób.

Dodatkowo miejska biblioteka na dworcu stała się miejscem opieki dla matek z dziećmi. Z kolei uczniowie z Zespołu Szkół Gastronomicznych oraz Technikum nr 16 przygotowują kanapki dla oczekujących na Dworcu Głównym – tylko jednego dnia wydano 4000 kanapek i 7000 porcji ciepłych posiłków (przygotowanych przez MOPS).

Gdzie trafią Uchodźcy z Ukrainy?

Przez ostatnie dwa tygodnie polską granicę przekroczyło ponad 1,5 mln uchodźców z Ukrainy. Dolny Śląsk jest drugim regionem, po województwie mazowieckim, jeżeli chodzi o liczbę przyjętych uchodźców.

W ocenie wojewody, zakończyła się pierwsza fala uchodźcza, którą stanowili ludzie w jakimś stopniu zakotwiczeni poprzez znajomych lub rodziny w Polsce. - W tej chwili będziemy mieli do czynienia z drugą falą, ludzi bardziej bezradnych, bez żadnego zakotwiczenia towarzysko-rodzinnego, ale także ludzi, których doświadczenie wojenne jest dłuższe, czyli będą to osoby dotknięte większymi traumami – tłumaczy Jarosław Obremski.

Wojewoda dodaje, że obecnie problem związany z wielką presją uchodźców, aby pozostawać w dużych miastach takich jak Wrocław. - We Wrocławiu jest już mniej więcej 2-2,5 razy więcej osób w przeliczeniu na liczbę mieszkańców w porównaniu do całego Dolnego Śląska. Jest to dla nas niezmiernie trudny element organizacyjny, ponieważ uchodźcy, którzy przyjeżdżają do Polski są ludźmi wolnymi – stwierdził.

Dlatego władze będą namawiać uchodźców do przenoszenia się do mniejszych miejscowości turystycznych, które mogą być znacznie atrakcyjniejsze niż duże miasto. - Po pierwsze jest tam sektor, który będzie bardziej chłonny na przyjmowanie do pracy kobiet i może być to istotny czynnik stabilizujący sytuację uchodźców w dłuższej perspektywie. Po drugie często w tych mniejszych miejscowościach mamy trochę większe możliwości, jeżeli chodzi o liczbę miejsc w szkołach – mówi.

Sonda
Czy Wrocław powinien przyjąć wielu uchodźców z Ukrainy?