Chciał "wyładować emocje". 31-latek skatował na ulicach Wrocławia trzy przypadkowe osoby!

2025-11-12 13:18

31-latek, który bez żadnego powodu pobił we Wrocławiu trzy przypadkowo napotkane osoby, został tymczasowo aresztowany - poinformowała w środę, 12 listopada, tamtejsza prokuratura. Mężczyzna powiedział w czasie przesłuchania, że "chciał wyładować swoje emocje". Niespełna trzy tygodnie przed przestępstwami, do których się zresztą przyznał, opuścił zakład karny. Teraz może tam wrócić.

Wrocław. 31-latek pobił bez powodu trzy przypadkowo napotkane osoby

i

Autor: Annabel_P/ Pixabay.com

Wrocław. 31-latek pobił bez powodu trzy przypadkowe osoby

Nie sposób wytłumaczyć zachowania 31-latka, który pobił we Wrocławiu trzy osoby. Do karygodnych zdarzeń doszło 25 i 27 października. Jak powiedziała "Super Expressowi" Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, agresor idąc ulicą, zaatakował bez żadnego powodu trzech napotkanych przypadkowo mężczyzn.

- Sprawca jednego z pokrzywdzonych uderzył w tył głowy i pięścią w twarz, co spowodowało u pokrzywdzonego wybroczyny pod lewym okiem i po lewej stronie czoła i zadrapania. Drugiego pokrzywdzonego uderzył w tył głowy i pięścią w twarz, co spowodowało u niego złamanie prawej kości nosowej bez przemieszczenia i uraz twarzy, głowy i ranę nosa. Natomiast trzeciego pokrzywdzonego uderzył prawą pięścią w twarz i kopał po nogach i brzuchu powodując obrażenia w postaci urazu głowy i śródbrzusza lewego oraz stłuczenie wargi - czytamy w komunikacie śledczych.

W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego Sylwester S. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że zaatakował przypadkowe osoby, gdyż "chciał wyładować swoje emocje". Po fakcie okazało się, że mężczyzna dopiero co opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za przestępstwa narkotykowe i kierowanie gróźb karalnych.

Za powyższe przestępstwa, tj. spowodowanie lekkich obrażeń ciała u pokrzywdzonych, grozi mu natomiast: 

  • kara grzywny;
  • kara ograniczenia wolności;
  • lub pozbawienia wolności do lat 2.

Jak dodaje prokuratura, czyn z art. 157 § 2 k.k., o który jest podejrzany 31-latek, jest czynem ściganym z oskarżenia prywatnego, ale w tej sprawie, z uwagi na charakter wszystkich zdarzeń, sposób zachowania się podejrzanego i postawę domniemanego, prokurator podjął decyzję o ich ściganiu z oskarżenia publicznego.

Bestialskie pobicie w Jaworniku Polskim 
Wrocław SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki