W tym roku praca w komisji będzie ułożona w dwóch turach – dziennej, nadzorującej wydawanie kart, oraz nocnej – liczącej głosy. Pierwsza będzie pracować od godziny 7 do 21, po niej obowiązki przejmie grupa zajmująca się sprawdzaniem wyników.
- Kiedyś trzeba było być mieszkańcem danej gminy, czy danego miasta, żeby być członkiem komisji. Teraz wystarczy, że jest się mieszkańcem danego województwa. Trzeba też ukończyć co najmniej 18 rok życia i być wpisanym do rejestru wyborców - tłumaczy Tomasz Szczepański, Dyrektor Krajowego Biura Wyborczego we Wrocławiu.
>>> Milion złotych za każdy rok spędzony w więzieniu. Wiadomo już o jakie odszkodowanie będzie walczył Tomasz Komenda [WIDEO]
- Osoba, która będzie członkiem komisji znajdzie czas i sposobność na oddanie własnego głosu. Komisja nie musi przez cały okres swojej pracy obradować w pełnym składzie - dodaje Tomasz Szczepański.
Przewodniczący komisji otrzyma za swoją pracę 380zł, jego zastępca 330zł, a członek komisji 300zł. Jest to wynagrodzenie, które nie podlega opodatkowaniu. W przypadku powtórki głosowania w drugiej turze, będzie to stawka zmniejszona o połowę. Pierwsza tura wyborów 21 października.
Na Dolnym Śląsku – w zależności od składu pojedynczej komisji - potrzeba od 10 do 20 tyś członków. Komitety zgłaszają kandydatów w Urzędzie Gminy.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko: