Okradała seniorów. Kiedy miała wyrzuty sumienia, dawała im czekoladę

i

Autor: Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu/dolnoslaska.policja.gov.pl Okradała seniorów. Kiedy miała wyrzuty sumienia, dawała im czekoladę

Dolnoślązaczka okradała seniorów prosząc ich o jedzenie. Kiedy miała wyrzuty sumienia, dawała im czekoladę

2019-02-06 13:56

28-latka prosząc o jedzenie próbowała okraść pięć starszych osób. Czasami miała wyrzuty sumienia. Dlatego jednemu staruszkowi wsunęła do skrzynki na listy czekoladę i kartkę z przeprosinami.

Mieszkanka Lubina jest podejrzana o dokonanie 3 kradzieży i 2 rozbojów.  Zdarzało się, że, by wzbudzić zaufanie, 28-latka pojawiała się kilkukrotnie w tym samym mieszkaniu.

- Kobieta, wykorzystując dobre serce seniorów, wchodziła do ich mieszkań prosząc o coś do jedzenia. Kiedy tylko nadarzyła się okazja, wykorzystując nieuwagę właścicieli mieszkań, okradała ich z pieniędzy i biżuterii. Nie pogardziła również pościelą, kocami i garnkami. Dwa razy użyła również przemocy wobec mężczyzny, który chciał kobietę zatrzymać, po tym jak się zorientował, że został przez nią okradziony - opisuje Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

>>> W szpitalu przy Borowskiej we Wrocławiu zmarła kobieta chora na świńską grypę

Czekolada na zagłuszenie wyrzutów sumienia

28-latka przyznała się do winy.

- Jak oświadczyła, czasami miała wyrzuty sumienia, dlatego po jednej z kradzieży, której dokonała u starszego mężczyzny, zostawiła w jego skrzynce na listy karteczkę z przeprosinami i czekolady - dodaje Wojciech Jabłoński.

Lubinianka może trafić do więzienia nawet na 12 lat.

Czytaj także: Kot porzucony na dworcu oficjalnie zamieszkał w gabinecie prezydenta Wrocławia [WIDEO, ZDJĘCIA, AUDIO]

ZOBACZ WIDEO: